Bramki: 1:0 Świątek 20, 1:1 Michalik 39 karny, 2:1 Świątek 71.
Sędziował: Łukasz Krawczyk (Nowy Targ).
Żółte kartki: Mleczko, Mroczek, Malisz - Michalik, Kłębczyk dwie.
Czerwona kartka: Kłębczyk (60).
Olimpia: Stefański - Gucwa (70 Kusion), Fryś, Malisz, Bielak- Mroczek, Rzońca, Nowak (60 K. Migoń), Mleczko - Kuboń, Świątek.
Skalnik: Kantor - Stojda (25 Chochla), Chełmecki, Kulpa, Kłębczyk - Hasior, Michalik, Bajdel, Filip (62 Młynarczyk) - Nowak, Gryboś.
Gospodarze mogli prowadzić już 12 min. Mocnym strzałem z dystansu Kuboń trafił w poprzeczkę. Osiem minut później precyzyjnym uderzeniem bramkarza gości pokonał Świątek. Natomiast sześć minut przed przerwą, po faulu Malisza w polu karnym, arbiter podyktował "jedenastkę". Na bramkę zamienił ją Michalik.
Gola - jak się okazało, na wagę zwycięstwa - zdobył dla gospodarzy Szewczyk. Po dośrodkowaniu Bielaka wyskoczył wyżej od obrońców rywali i umieścił piłkę w siatce. Goście mieli szansę na wyrównanie w 81 min. Po zamieszaniu pod bramką, piłkę z linii bramkowej wybił K. Fryś. Przed szansą na swoją trzecią bramkę w końcówce meczu stanął ponownie Świątek. Tym razem przegrał jednak pojedynek z Kantorem. [źródło: Dziennik Polski]