Bramka: - Policht 35’
Skalnik Kamionka Wielka: Kantor – Skrzypiec, Kulpa, Nowak G, Chełmecki (79 Zieliński) – Żarnowski, Hasior, Nowak S. Chochla (65' Fritz) - Bajdel, Nowak P. (79 Borkowski)
Sokół: Mucek - Knap, Kulig, Świątek, Moneta - Mularz (80' Rędzina) , Chudyba, Ciesielski, Woda - Policht, Zabiegała
Sędzia główny: Kuźniar Jarosław z Krakowa.
Żółte kartki: Skrzypiec, Kulpa, Borkowski, Nowak G, - Kulig, Chudyba, Moneta
Na zakończenie rundy jesiennej, Skalnik Bogdański Kamionka Wielka, po emocjonującym i obfitującym w sytuacje podbramkowe meczu, znów stracił punkty.
Od początku spotkania przeważali gospodarze, którzy dzięki grze kombinacyjnej szybko odnajdywali drogę do bramki gości. Na tym jednak etapie akcje Skalnika się zacinały i mimo wielu strzałów – także w światło bramki – wynik nie ulegał zmianie. Najbliżej strzelenia gola był Szymon Skrzypiec, który potężnym strzałem z ok 30 metrów trafił w poprzeczkę. Swoje sytuacje mieli także: Marek Chochla, Sebastian Nowak oraz Piotr Nowak. Podkreślić należy dobrą postawę bramkarza gości, który dobrze spisywał się przez całe spotkanie i to głównie dzięki jego postawie goście nie stracili bramki w tym meczu.
Gospodarze przebudzili się dopiero pod koniec pierwszej połowy. Wtedy to długie podanie, z 35 metra, w pole karne wykorzystał najwyżej skaczący Policht, który strzałem głową ustalił wynik spotkania.
Druga połowa również przebiegała pod dyktando gospodarzy i tak samo jak w pierwszej, próby zawodników Skalnika kończyły się niecelnymi strzałami lub na rewelacyjnym Mucku. Swoje sytuacje bramkowe mieli: Jakub Kulpa, Grzegorz Nowak, Grzegorz Hasior, Sebastian Nowak i Piotr Fritz.